Pierwszy QuickWin dotyczy bezpiecznego spania w namiocie. Być może niektórzy z Was słyszeli, że niedawno kolega wędkarz z Austrii udusił się w swoim namiocie podczas wędkowania. Po prostu dlatego, że do ogrzewania używał kuchenki gazowej, jego namiot był szczelnie zamknięty, przez co kuchenka zużyła całe powietrze.
Na co należy uważać podczas biwakowania
Szczególnie zimą, gdy jest zimno, jest kilka zasad, których należy przestrzegać śpiąc w namiocie.
- Kup dobry, ciepły śpiwór. Na pewno na początku jest to wyższa inwestycja, ale zapewni Ci lata spokoju i ciepłych nocy. I przede wszystkim nie grozi zbytnim wychłodzeniem.
- Do ogrzewania lepiej nie używać kuchenki gazowej. Oprócz zużycia powietrza, istnieje również niebezpieczeństwo przewrócenia się kuchenki i podpalenia namiotu.
- Umieść w namiocie grzejnik. Upewnij się, że ma ona bezpiecznik zapłonu. Jeśli płomień zgaśnie, automatycznie wyłączy on gaz, aby nie zatruł on namiotu i Ciebie.
- Namiot powinien być zawsze gdzieś otwarty, aby do środka dostała się wystarczająca ilość tlenu, powietrze mogło krążyć, a gaz mógł się w razie potrzeby ulotnić.
- Bardzo ważny jest również detektor tlenku węgla. Gdy zostanie osiągnięty limit, zacznie on wydawać sygnały dźwiękowe. Detektor powinieneś umieścić na wysokości około 150 cm. CO unosi się do góry i dlatego tam najpierw jest wykrywany przez detektor. Jeśli masz go na stole na wysokości głowy, może być już o wiele za późno. Zwróć uwagę na znak E i datę ważności.
Zdecydowanie powinieneś wydać te pieniądze, jeśli chcesz mieć ciepłe noce podczas wędkowania. A jednocześnie, jeśli cenisz sobie życie swoje i swoich przyjaciół.
Jakie są Twoje doświadczenia? Na które wskazówki przysięgacie lub z jakich urządzeń korzystacie?